Kształtowanie zachowań dziecka odbywa się poprzez obserwacje. Dziecko jest lustrzanym odbiciem swoich rodziców. Dlatego tak ważne jest abyśmy byli tego świadomi. Mimo to nie dajmy się jednak zwariować, nie analizujmy każdego wykonanego gestu czy wypowiedzianego słowa jeżeli nie ma ono negatywnego wydźwięku.
Starajmy się jednak zauważać rzeczy które możemy poprawić i nad którymi jako rodzice możemy popracować. Pewnie pytaniem jakie wam się teraz nasunie jest , jakie to są rzeczy?
Na przykład, dziewczynki będą chciały bawić się i najczęściej bawią się w dom. Pozwólcie im jako mamy wspólnie gotować. Oczywiście wszystko w granicach bezpieczeństwa , dlatego mogą to być najprostsze rzeczy także jak podawanie, przesypywanie mąki, układnie na talerzu itp. Pamiętajmy też aby wzmacniać dziecko za każdy włożony trud w powierzone mu zadanie. Dzięki temu wzmacniamy zachowania pożądane dziecka jak i tworzymy więź emocjonalna na poziomie matka – córka.
Chłopcy natomiast chcą zobaczyć co to znaczy majsterkować z tatą w garażu. Pozwalając dziecku od najmłodzszych lat uczestniczyć w życiu domowym, kształtujemy w nim poczucie obowiązku, rozwijamy prawidłowe nawyki, uczymy dobrych zachowań, praktycznych rzeczy. To właśnie dom, rodzice są początkowym środowiskiem w jakim rozwija się dziecko.
Dziecko które nie boi się wyzwań stawianych przez rodziców nie będzie się bało wyzwań stawianych przez życie! Będzie zaradne i aktywne a chyba o to właśnie chodzi . Oczywiście ! Łatwo jest powiedzieć daj dziecku dobry przykład, kiedy to wy rodzice jesteście zapracowani, często zmęczeni i sfrustrowani codziennymi obowiązkami. Staram się to zrozumieć i niejednokrotnie powtarzam to na każdych wspólnych spotkaniach razem z wami. Wasze negatywne emocje stają się negatywnymi emocjami dziecka. Tłumaczenie dziecku co jest dobre a co nie, jest ważne ! Jednak najważniejsze aby mogło przejawiać prawidłowe wzorce zachowań jest także pokazanie jak się zachować w danej sytuacji.
Np. jeżeli mówimy, że trzeba zmieniać buty, czyli nie wchodzimy z brudnymi po dworze butami na dywan a później sami to robimy śpiesząc się bo zapomnieliśmy kluczy od auta, albo mówimy że niewolno kłamać a sami przymykamy oko na drobne rzeczy licząc na to ze dziecko tego nie wyłapie, to jest to błąd. Dziecko myśli zerojedynkowo a każde zaobserwowane zachowanie traktuje jako normalne , naturalne. Skoro rodzice tak robią to oznacza to że jest to dobre, normalne i ,że każdy tak robi.
Kiedy na świecie pojawia się dziecko to pozwólmy mu pokazać, że najważniejsza jest nasza miłość . Rozmawiajmy o emocjach, o tym co czujemy. Nie chowajmy dziecka pod kloszem nie jesteśmy wstanie uchronić go przez każdym złem jakie może go czekać. Pokazujmy że nie ma sytuacji bez wyjścia a życie nie jest wcale czarno- białe